Wycieczki po kraju: Rzeszów

Rzeszów przez jakiś czas był miasteczkiem mało znacząym w szlakach turystów. Powszechnie uznawane za pustoszejące, nieciekawe i nie posiadające totalnie nic do zademonstrowania miasto przekształciło się w ciągu kilkunastu lat w cel turystyczny, który zdecydowanie trzeba zobaczyć. Zapraszam do relacji po mojej wędrówce po Rzeszowie.

Podróżuję po darmoszcze
Wyznaję teorię, że jeżeli mogę posiadać coś za zero pesos, to nie biegnę z pieniędzmi. Jeżeli chodzi o wyprawy to od razu sprawdzam kosztowo dojazd i noclegi Rzeszów (zobacz noclegi rzeszów) to może i nie Londyn pod kątem cennika, ale z doświadczenia wiem, że w trasie każdy grosz się liczy. Dlatego też w podróż wybrałem się stopem. Wystartowałem z Oławy i po siedmiu ciekawych godzinach byłem u celu – nawet szybko, szczęściarz. I to jednym rydwanem :P! Jeśli Odnośnie lokum, to są motele i hotele Rzeszów oferuje konkretną bazę przybytków i bez problemu da radę się zamknąć w 25 zł. Ja akurat siedziałem u ziomka, więc wyraziłem swoją wdzięczność paroma szotami. Czytaj: Ferdynand w centrum .
Co można zobaczyć w Rzeszowie?
Na pewno magiczny ryneczek, który z pewnością nie jest tak zdobny jak ten w Gdańsku, ale na pewno ma swój klimat. Nad niewielkimi kamienicami góruje ratusz, no ale głównym punktem zbornym jest tutejsza studnia – stąd grupy młodych ludzi rusza swoimi stałymi wesołymi ścieżkami, by doznać zabawy. Ja sam zbunkrowałem się w Graciarni u Plastyków, tam poczułem się jak w domu.
przestronny apartament

Autor: Emily May
Źródło: http://www.flickr.com
Rozrywka, której nie można zostawić to udostępniony szlak podziemnych korytarzy, które ciągną się pod ryneczkiem. Podziemia dostępne są dla turystów od 2001 roku.

Jeśli ten artykuł jest według Ciebie interesujący, świetna strona (http://www.alpinlife.pl/) z pewnością też będzie godna Twojego zainteresowania, ponieważ odnajdziesz tam podobne wiadomości.

Dziś trasa liczy 370 metrów długości i pozwala zapoznać się ze średniowiecznymi elementami krat, murów i zawiasów.

A skąd w Rzeszowie taki rarytas? Podobnie jak w Sandomierzu miasto zdobyło przywilej gromadzenia ryb i trunków, głównie wina, stąd też korytarze i piwnice pod rynkiem. Część z nich sięga nawet 10 metrów pod ziemię.
Rzeszów ma sporo do zaoferowania turystom, ale nie zamierzam ujawniać wszystkich plusów tego przepięknego miasta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*